poniedziałek, 28 listopada 2016

Jak mieszka Pani od farb, a tu zima za oknem

Tak ! Remont skończony. Udokumentowany, ale czasu brak żeby to spiąć w fajny post. 
Do pełni szczęścia brakuje tylko krzeseł, gdzie następuje właśnie trzecie podejście do ich wymiany na "nowe". Tak, rozglądam się za trzecim kompletem, bo poprzednie to pomyłka. 

Pochwalę się natomiast kącikiem, dziś zaaranżowanym, z krzesłami tapicerowanymi w mojej Pracowni. Krzesła z lat 60, modele AGA. 


Dwa są w turkusie z guzikami w oparciu, stelażem malowanym kolorem #NearlyBlack. Krzesła pomarańczowe mają oryginalny drewniany stelaż w idealnym stanie. 
Stolik malowany postarzaną bielą w kolorze #ChalkGrey. 











czwartek, 20 października 2016

Drzwi, do których się uśmiecham

Główne drzwi w domu/mieszkaniu to pierwsza rzecz jaką widzisz nim przekroczysz próg. Jakie powinny być? Solidne, gwarantujące bezpieczeństwo, no tak. I zapraszające !
Wygląd drzwi zaczyna mieć znaczenie. 
Ja do swojego domu pomalowałam. A potem jeszcze kolejne w innym fajnym domu. Na turkusowo.
Farba kredowa z serii Versante Eggshell idealnie sprawdza się na stolarce drzwiowej. 


Te, na załączonym obrazku są stalowe, wcześniej malowane farbą akrylową. Było sporo fałd i zgrubień, nierówności, więc nie obyło się bez szlifierki. 
Potem mycie, gruntowanie Primerem od Autentico (wskazane, chyba, że drzwi były drewniane i nieco je przeszlifowaliście, wówczas można bez gruntu).
I wreszcie farba, dwie warstwy, wałeczkiem typu Flock.
Jak widać, były próby kolorystyczne.  


Ostatecznie padło na #AntiqueTurquoise. Teraz te drzwi zapraszają. Z każdą wizytą w tym domu widzę jak się do mnie uśmiechają, a ja do nich. Po stronie zewnętrznej także są pomalowane wraz z futrynami. Taki kolor w ciemnym korytarzu zadaje szyku, świeżości, są oryginalnym dodatkiem. Szare ściany (Flugger), w ciepłym odcieniu szarości #SoftGrey #Autentico skrzynia oraz zabudowa grzejnika.  Pozostałe drzwi białe #Milk #Autentico.


Czy Wasze drzwi także zapraszają?

Farba, grunt, wałki i inne niezbędne rzeczy do tej metamorfozy są do kupienia w moim sklepie internetowym Pomaluj Mebel oraz stacjonarnym w Jazgarzewie. 

Zapraszam

Wioletta

poniedziałek, 10 października 2016

Złocisty napój na nostalgiczne dni

Jesień jest już z nami. Czujecie? Tak, ta złota była, krótką chwilkę, ta zimniejsza, deszczowa zagościła na dłużej, nadal trwa. Zaczęły się pierwsze  podziębienia, jeśli macie dzieci to wiecie o czym mowa. Szybciej robi się zmierzch. Nostalgiczne nastroje, małe chandry. 
W ostatni weekend będąc w doborowym towarzystwie niezwykle energetycznych ludzi zostałam poczęstowana napojem imbirowym. Prosta i oczywista receptura. Od teraz ten złocisty, aromatyczny napój jest moim ulubionym na jesienny brak słońca. 


Receptura: 
Imbir obrany pokrojony w plastry, cytryna krojona w plastry, zarzucone do słoika, zalane miodem naturalnym, delikatnie dociśnięte łyżką aby cytryna puściła sok, a imbir aromat. Taką zalewę zamykamy szczelnie, do użycia od razu. Nadaje się przez kilka dni gdy trzymamy go w lodówce. Do dzbanka lub bezpośrednio do kubka wrzucamy kilka łyżek syropu i owoców, zalewamy wrzątkiem. Nie dosładzamy. Świetny jest też na zimno. 



Możecie smak wzbogacić szczyptą cynamonu albo goździkiem. Ja eksperymentuję. 
O właściwościach miodu, imbiru i cytryny nie muszę się chyba rozpisywać.
Smacznego Wam.

Wioletta  

Motywacyjna konferencja - kiedy moje wnętrze jest moje

Konferencja STREFA ZMIAN - ŻYCIE OSOBISTE. Wygrałam w konkursie bilet od Maciejka Design Coach na Konferencję! Wybór wykładów i warsztatów, wszystkie ważne i wszystkie ciekawe, mnóstwo kreatywnych ludzi


W skrócie przedstawię Wam jeden z nich - wykład Maciejki Design Coach: w poszukiwaniu prawdziwej natury Twojego wnętrza. I sala pełna :)
Duża dawka informacji, ćwiczenia, przykłady, porady, własne doświadczenia, historie. 
Co z tego wyniosłam? Aurę! Tak, dom, mieszkanie powinno mieć swoją aurę. Co się na nią składa? Każdy musi ją stworzyć, a potem odkryć sam. To tak, kiedy wchodzisz do domu po pracy i myślisz nareszcie w domu. Kiedy znajomi wchodzą do Twojego domu i mówią WOW albo nic i nie chcą wyjść. To ten klimat. A klimat to ciepło miękkich tkanin, ciepło drewna, własne miejsce w domu.



O tym jak poszukiwać prawdziwej natury Waszego wnętrza podpowiedzą triki. Na zachętę dwa z wykładu.
Po pierwsze: 5 minut kontemplacji we własnym wnętrzu. Jak to zrobić? Kartka, ołówek - spisać rzeczy, miejsca, które nam nie pasują, których nie lubimy, uwierają, odstają.Wracasz do tej listy przez kilka dni i ją aktualizujesz. Potem podsumowujesz, ustalasz co przez tych kilka dni najbardziej cię drażniło. 
Pamiętaj, w domu powinniśmy mieć tylko te rzeczy, które lubimy. Innych rzeczy nie trzymajmy.

Po drugie: sesja fotograficzna twojego wnętrza, Maciejka zachęca: aparat prawdę Wam powie. Fotografia pokazuje esencję naszego wnętrza. Oglądamy kolorowe magazyny wnętrzarskie i podziwiamy piękno, harmonię, porządek. Rób zdjęcia, analizuj i patrz co ci w tym kadrze nie pasuje. Układaj, przestawiaj, aż Twoje zdjęcie będzie idealne. Do momentu kiedy będziesz miała chęć się nim pochwalić. Kiedy uznasz, że Twoje zdjęcie też zasługuje na miejsce w magazynie. 

I co dalej? - pyta Maciejka. Zacznijmy zmieniać, testować, sprawdzać, próbować. 



Więcej trików i porad już wkrótce na e-booku Maciejki. Ja już nie mogę się doczekać. 
Zachęcam Was do zapisania się do Jej newslettera. Systematyczna dawka informacji i przede wszystkim inspiracji. 
I zajrzyjcie TU koniecznie.

pozdrawiam
Wioletta




wtorek, 4 października 2016

Szafa po jesiennej metamorfozie.

Kto był w sobotę na naszej zakupowej imprezie w Pracowni Jazgarzew, ten widział nowy nabytek. Dwudrzwiowa szafa w ciągu paru dni przeszła gruntowną przemianę: od naprawy ubytków, po demontaże i montaże, lakierowanie, malowanie, woskowanie, patynowanie. 




Wybrałam dla niej kolor #Graphite z serii Vintage Autentico Paint. Mocny,głęboki grafit. 
Jednak w pierwszej kolejności na wszelkich wypukłościach pomalowałam kolorem #AntiqueTurquoise, aby następnie poszaleć z przecierkami. Wosk bezbarwny wzmocnił piękne barwy. 


Do tego dużo metalicznego złota i metalicznego starego srebra woskami do stylizacji. Ornament z metalicznego złotego wosku na drzwiach prezentuje się bosko.


Nowe uchwyty w szufladzie i tapeta w kolorze grafitowym z żółtymi kwiatami od firmy #Flugger. 


Szafa w nowej odsłonie idealnie spełniła swoje zadanie w czasie Jesiennej Metamorfozy Szafy - ubieramy i malujemy. 

Wioletta


niedziela, 2 października 2016

Jesienna Metamorfoza Szafy - ubieramy i malujemy.

Moje Kochane, 
pierwsza edycja "Jesiennej Metamorfozy Szafy - malujemy i ubieramy" już za nami. Wczorajszy dzień (sobota 1 października) był bardzo udanym wydarzeniem. Przede wszystkim dopisały drogie Klientki, miłośniczki fajnego ciucha, makijażu i oryginalnych wnętrz. 



Dziewczyny z MAMOKO wyszukały dla Was kolekcję najmodniejszych ubrań na sezon jesienny. Było w czym wybierać: klasyczne koszulki i bluzy, tuniki, kardigany, spodnie, czapki i apaszki. Nie zabrakło kolorowej biżuterii oraz pakownych toreb. 
Klientki wybierały, przebierały. Każda wyszła z czymś. 






W między czasie utalentowana Agnieszka robiła każdej chętnej makijaże. Zatem miałyśmy metamorfozy na całego. 



Kasia Chrustowska przez cały dzień doradzała jak gustownie, ze smakiem i nowocześnie urządzić wnętrza. Rozmowy były bardzo owocne. Profesjonalne podejście i przygotowanie robiło na Paniach wrażenie. Jej pracownia  MY HOME Staging  to kopalnia wiedzy i pomysłów. Polecam także aktualności na jej Facebooku oraz na nowym blogu MEBLOVING, gdzie na bieżąco dzieli się z Wami pomysłami. 


Razem z moją drogą koleżanką ELĄ cały czas w pogotowiu udzielałyśmy porad w zakresie majsterkowania, malowania i stylizacji mebli. 


Już wkrótce zaproszę Was na blogowy debiut Eli. Blog - jedyny w swoim rodzaju, oryginalny i pełen praktycznych porad. Będziecie mile zaskoczone.  
Serdecznie dziękuję Eli za pomoc w przygotowaniach, za smaczny obiad i domowe ciasto. 

Razem także przygotowałyśmy metamorfozę tytułowej szafy, którą widzicie w tle. Jej pełną prezentację przedstawię w kolejnym poście. A więc zaglądajcie do mnie. 


Szykujemy się już do kolejnego spotkania z Wami w pierwszy weekend grudnia, gdzie z okazji Mikołajek i Świąt przygotujemy niebanalną zakupowo-prezentową niespodziankę.  


Dzięki że byłyście 

Wioletta 


czwartek, 29 września 2016

Jak mieszka Pani od farb. Ławka

Malowanie farbami kredowymi bardzo wciąga. Kredowe z serii Versante Eggshell do malowania mebli ogrodowych mają wiele zalet: piękna paleta kolorów, bezwonna, szybko schnie, dobrze kryjąca, łatwa w nakładaniu. 


Pomalowałam farbą w kolorze Byzantine drzwi wejściowe do mojego domu. Widzieliście w poprzednim wpisie. Wyszło genialnie. Tak uważam. 


Przyszła kolej na ławeczkę przed domem. Kupiłam w elementach żeliwną ławkę z drewnianymi surowymi deskami. Pomalowałam każdą dwukrotnie. Skręciłam, ustawiłam tuż przed schodami do domu. 
Idealnie wpasowała się w zieleń pierwszych dni jesieni. 


Czy wspominałam, że farba jest bardzo wydajna? Drzwi, ławka, doniczka i jeszcze mi dobra połowa puszki została. 
Co tu zmalować?


Nowi członkowie rodziny (imion nie spamiętałam, ponieważ są im zmieniane codziennie przez moje dzieci) póki co nie interesują się nową ławeczką.

pa
Wioletta

wtorek, 27 września 2016

Jak mieszka Pani od farb - remontu ciąg dalszy. Drzwi.

Tak, remont zaczął się ... yyyyy dawno. I trwa. Zostały detale, drobiazgi można by rzec, ale takie, które uniemożliwiają mi ogarnięcie choć jednego tematu w całości. W miarę jedzenia apetyt rośnie, zatem pojawiło się parę nowych pomysłów, a czas płynie nie ubłagalnie. 
Ale w tak zwanym między czasie drzwi się zrobiły, więc na początek pokażę końcówkę remontu. 

Drzwi wejściowe do domu, stalowe na zewnątrz, były w kolorze czekoladowego brązu, mają jakieś 12 lat, ale po latach wypłowiały od słońca i poobijały się zdrowo, odpryski widać. 



Odkąd ponad rok temu, wiosną, poznałam farby kredowe do malowania na zewnątrz z serii Versante Eggshell Autentico Paint, nie opuszczała mnie myśl o konieczności przemalowania drzwi. Dokładnie półtorej roku wybierałam kolor.


Zdemontowałam drzwi, wyjęłam klamki i zamki. Podstawa to gruntowne umycie i odtłuszczenie powierzchni. Następnie użyłam gruntu zwiększającego przyczepność do powierzchni - Fix Primer marki Flugger. Jedna warstwa wystarczy. 


Po ok dwóch godzinach przystąpiłam do malowania. Dwie warstwy farby nakładanej wałkiem typu Flock. 
Wybrałam kolor #Byzantine, to głęboki morski odcień granatu z nutą turkusu. Piękny. 
Futryny także zagruntowałam i pomalowałam farbą. 



Drzwi rzecz jasna pomalowałam z dwóch stron. I jeszcze doniczkę. I coś jeszcze, ale to następnym razem. 
Teraz witają nas radośniej :)
Ktoś z Was ma kolorowe drzwi? Pochwalcie się.
Wzornik kolorów farb do malowania na zewnątrz możecie jak zawsze zobaczyć w mojej Pracowni i sklepie w Jazgarzewie. Zapraszam na zakupy.
www.pomalujmebel.pl

Pa
Wioletta

niedziela, 11 września 2016

SKLEP INTERNETOWY JUŻ OTWARTY !

Drodzy Klienci,
mam przyjemność ogłosić, że sklep internetowy Pomaluj Mebel właśnie ruszył!
Znajdziecie w nim oczywiście farby kredowe w bogatej palecie i kilku różnych pojemnościach.



Jest także duży wybór akcesoriów malarskich, niezbędnych do metamorfozy Waszych mebli. 





Są drobne dekoracje i elementy do dekorowania, malowane meble.


Lada dzień pojawią się tkaniny - naturalny len tapicerski, zasłonowy i obrusowy. 



Sklep znajduje się na stronie internetowej www.pomalujmebel.pl w zakładce Sklep.
Lub na sklep.pomalujmebel.pl

Odwiedzajcie mnie także na Facebooku, gdzie dowiecie się o nowościach i promocjach. 

Nie zapomnijcie zapisać się na NEWSLETTER, gdzie już w tym tygodniu będą do wzięcia kody rabatowe na zakupy w sklepiku :)

Serdecznie zapraszam 

Wioletta 

czwartek, 1 września 2016

SKLEP INTERNETOWY POMALUJ MEBEL - JUŻ WKRÓTCE

Drodzy Klienci,
już wkrótce zostanie uruchomiony sklep internetowy Pomaluj Mebel.
Serdecznie zapraszam do śledzenia aktualności na FB.
Koniecznie zapiszcie się na N E W S L E T T E R , gdzie otrzymacie kody rabatowe na zakupy on-line i w sklepie stacjonarnym. 
Wiejcej informacji o nas na www,pomalujmebel.pl
#sklepinternetowy#farbakredowa#malowaniemebli#pomalujmebel,#sklepJazgarzew







wtorek, 30 sierpnia 2016

Warsztaty letnie w zakątku vintage Jazgarzew

Witajcie wakacyjnie :)
To już ostatnie dni wakacyjnej laby. Za kilka dni szkoła, powroty do pracy. Ale lato nadal trwa. 

W ostatni weekend spędziliśmy jeden z upalniejszych dni pod chmurką w moim magicznych zakątku w Pracowni Jazgarzew. 
Klimat sprzyjał twórczej pracy. 
Towarzyszyła nam również siedmioletnia Zuzia, która w równym tempie pracowała z dorosłymi. Brawo Zuzia za wytrwałość !










Kolory, które prawie wszystkim przypadły do gustu z naszej palety #Autentico to #Graphite i #YellowRose oraz jak zawsze przepiękny #AntiqueTurquoise. 

Mini toaletka udekorowana przecieranymi sercami i koralami to praca Zuzi. 










Uściski dla całej grupy warsztatowej. Dziękuję za cudowny dzień !


Zainteresowanych letnimi warsztatami pod chmurką serdecznie zapraszam już w najbliższą sobotę 3 września.

Zapisy: kontakt@pomalujmebel.pl
Szczegóły: www.pomalujmebel.pl

pozdrawiam
Wioletta